Pokazywanie postów oznaczonych etykietą music. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą music. Pokaż wszystkie posty

sobota, 3 marca 2012

TOFU's in da house!


Raz na kilka tygodni kupuję hurtowo tofu w mojej ulubionej firmie - Solida. Pomijając fakt, że cena tego produktu jest o wiele korzystniejsza, muszę przyznać, że moim zdaniem to najsmaczniejsze tofu, jakie dostępne jest na naszym rynku. Może konkurować mogą z nim eksportowane wersje, ale po co mam kupować coś, co jedzie do mnie przez pół świata, skoro jest lokalna produkcja? Ale do rzeczy. W związku z zakupami, robię mnóstwo rzeczy z tofu - od zapiekanek, przez pasty kanapkowe, po ciasta. Mam nadzieję, że w tym tygodniu znajdę trochę czasu, żeby pokombinować i powrzucać co ciekawsze propozycje. 
Ladies and gentlemen, tofu's in da house!

I Matisyahu też.

"Baby, did You forget to take Your meds"?




I still recall the taste of your tears
Echoing your voice just like the ringing in my ears
My favorite dreams of you still wash ashore
Scraping through my head 'till I don't want to sleep anymore

Come on tell me
Make this all go away
You make this all go away
I'm down to just one thing
And I'm starting to scare myself
Make this all go away
You make this all go way
I just want something
I just want something I can never have

You always were the one to show me how
Back then I couldn't do the things that I can do now
This is slowly taking me apart
Grey would be the color if I had a heart

I just want something I can never have

In this place it seems like such a shame
Though it all looks different now, I know it's still the same
Everywhere I look you're all I see
Just a fading fucking reminder of who I used to be

Come on tell me
Make this all go away
You make this all go away
I'm down to just one thing
And I'm starting to scare myself
Make this all go away
You make this all go way

I just want something
I just want something I can never have
I just want something I can never have

piątek, 10 lutego 2012

Słodkie lub wytrawne



...czyli nasze dzisiejsze śniadanie:
 wersja P., dla lubiących słodkie poranki: ekspresowa owsianka bez gotowania z wiśniami
 moja wersja, dla wybierających wytrawne smaki: sałatka ze świeżego szpinaku
A do tego dobra płyta - wspólna :)


Na słodki łagodny początek dnia
Owsianka na zimno:
- garść płatków owsianych
- 3/4 szklanki sojowego mleka waniliowego
- garść otrębów (u nas miks - pszennych, żytnich i zarodków)
- garść granoli
- łyżka wiśniowych konfitur


Wszystkie składniki blendujemy na gładką i gęstą masę, przelewamy do miseczki, na wierzch kładziemy łyżkę konfitur. 


Na konkretny i ostry start o poranku
Wytrawna sałatka ze szpinaku
- garść świeżego szpinaku
- 6 łyżek kiełków (u mnie miks)
- 4 pomidory koktajlowe
- garść zielonych oliwek
- szczypta suszonych płatków chilli 
- ocet balsamiczny
- oliwa z oliwek


Umyty szpinak rwiemy na mniejsze kawałki, posypujemy kiełkami, oliwkami i dodajemy pokrojone pomidory. Skrapiamy oliwą i octem balsamicznym, posypujemy płatkami chilli.

piątek, 20 stycznia 2012

GOD







God is a concept,
By which we can measure,
Our pain,
I'll say it again,
God is a concept,
By which we can measure,
Our pain,
I don't believe in magic,
I don't believe in I-ching,
I don't believe in bible,
I don't believe in tarot,
I don't believe in Hitler,
I don't believe in Jesus,
I don't believe in Kennedy,
I don't believe in Buddha,
I don't believe in mantra,
I don't believe in Gita,
I don't believe in yoga,
I don't believe in kings,
I don't believe in Elvis,
I don't believe in Zimmerman,
I don't believe in Beatles,
I just believe in me
,
Yoko and me,
And that's reality.
The dream is over,
What can I say?
The dream is over,
Yesterday,
I was dreamweaver,
But now I'm reborn,
I was the walrus,
But now I'm John,
And so dear friends,
You just have to carry on,
The dream is over.