I pierwsze lody wciągnięte na ławce w parku :)
Wreszcie bez zimowych trepów!
No i o 20.00 jest wciąż jasno :)
BTW: We wtorek byłam na treningu i wykładzie o wegańskim żywieniu a uprawianiu sportu - prowadzonych w ramach Tygodnia Weganizmu; Oba spotkania świetnie - relacja w następnej nocie!
Ale masz fajowe buty :D Pasują kolorem do krokusów! A u mnie niedawno był pokaz gotowania po wegańsku, a ja oczywiście dowiedziałam się o tym po fakcie z gazety :/ Wszystko co ciekawe zawsze mnie ominie...
OdpowiedzUsuńTo może trzeba pomyśleć o jakiejś bazie wydarzeń wegańskich w Polsce? Np. na fejsie - to by była fajna forma zarówno promocji takich wydarzeń, jak i przekazywania informacji żeby nikomu nic nie umknęło :)
Usuń