Czyli bardzo prosty sorbet z arbuza, świetny sposób na wykorzystanie zalegającego w lodówce i lekko zwiędniętego (jeśli można tak powiedzieć o meloniastych) owocu.
1/4 arbuza
sok z 1 cytryny
sok z 1 limonki
Płynne słodzidło albo cukier puder
kilka liści mięty (opcjonalnie)
Miąższ z arbuza oczyścić z pestek, zblendować z sokiem z cytryny i limonki oraz miętą. Dosłodzić (zwłaszcza, jeśli arbuz nie był bardzo słodki) i jeszcze raz zmiksować. Wstawić do zamrażalnika, co jakiś czas zaglądać i mieszać żeby nie powstało lodowisko tylko średnio zmrożony szron. Jeśli granita ma przeleżeć w zamrażalniku kilka dni, przed podaniem trzeba ją przestawić do lodówka na 2-3 godziny żeby odtajała. Żeby było trochę bardziej fancy, można ją podawać w wysokiej szklance z bajerancką słomką :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz