tag:blogger.com,1999:blog-5590275811686821454.post8693504317115130873..comments2024-01-24T15:26:11.072+01:00Comments on Trzydziestoletnia panna bez dziecka: Teraz albo nigdy - ostateczna bitwa o ubój rytualnyTrzydziestoletnia panna bez dzieckahttp://www.blogger.com/profile/14364519061274495967noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-5590275811686821454.post-10731225159635660822013-06-21T01:22:49.085+02:002013-06-21T01:22:49.085+02:00To już mega dużo. Przyjść i być w imieniu zwierząt...To już mega dużo. Przyjść i być w imieniu zwierząt. Na pocieszenie mogę powiedzieć, że na początku mojej aktywistycznej "kariery" też czułam się trochę nieswojo. A teraz nawet jak zostaję sama ze swoim krzykiem wśród tłumu, nie jest mi głupio :)<br />Trzydziestoletnia panna bez dzieckahttps://www.blogger.com/profile/14364519061274495967noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5590275811686821454.post-48178779045757656292013-06-21T01:13:39.224+02:002013-06-21T01:13:39.224+02:00Też byłam. Ja nie jestem dobrym materiałem na akty...Też byłam. Ja nie jestem dobrym materiałem na aktywistkę. Nie bardzo umiem krzyczeć, gwizdać i wymachiwać plakatami, ale obecność była czymś, co mogłam dać. M.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5590275811686821454.post-65980946776963046612013-06-20T23:22:00.828+02:002013-06-20T23:22:00.828+02:00Chodzę na każdy, trzeba o tym mówić, pisać, krzycz...Chodzę na każdy, trzeba o tym mówić, pisać, krzyczeć. Dla mnie legalizacja uboju będzie strasznym ciosem w dyskusję o prawach zwierząt w ogóle i niebezpiecznie przesunie granicę - bo jak pozwalając na takie praktyki w ramach prawa definiować znęcanie się? Powiesić zwierzę i poderżnąć gardło będzie można swobodnie, ale karze podlegać będzie utopienie szczeniaków w szambie. To niedopuszczalne. Trzydziestoletnia panna bez dzieckahttps://www.blogger.com/profile/14364519061274495967noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5590275811686821454.post-25326683432264239452013-06-20T18:53:44.105+02:002013-06-20T18:53:44.105+02:00Fajnie, że ktoś też o tym pisze. :) Ja pisałam prz...Fajnie, że ktoś też o tym pisze. :) Ja pisałam przy poprzednim proteście i byłam na nim. Strasznie mi przykro, że dziś nie mogłam być :<Avkahttps://www.blogger.com/profile/13965835464719066015noreply@blogger.com